Forum Latitude i Safrane klub Polska

Jakoś nie mam serca myć w mróz, chociaż bardzo by się przydało

obliczone na lukakatorze

Patryk lepiej myć niż zostawiać sól w nadkolach, szczególnie w Safrane

A wiesz co się dzieje z lakierem jak go polejesz ciepłą wodą w mróz? Robią się małe pęknięcia.

obliczone na lukakatorze

Akurat wiem co się dzieje z lakierem podczas mycia bo pracuje przy tym już od kilku lat i dalej zdania nie zmieniam

Mnie przed myciem w mróz powstrzymuje to, że drzwi by mi przymarzły. Tak to bym mył. Wczoraj dwa razy dostałem z pługopiaskarki solą prosto w auto. To przydało by się umyć.

Ja garażuje więc nie mam tego problemu ale dla parkujących na zewnątrz zawsze po myciu można przelecieć uszczelki silikonem i problem z głowy

Patryk pisze: ↑17 lutego 2021, 13:37 Jakoś nie mam serca myć w mróz, chociaż bardzo by się przydało

obliczone na lukakatorze

Czekałem aż mróz minie - przy myciu mieliśmy +2, dzisiaj było +5, więc mrozów już nie ma - dlatego umyłem. Pierwszy raz od 3 tygodni. Należało się, bo lakier był biały od soli.

a ja nie myłem.od grudnia ,i umyje w kwietniu ,jeśli będzie pogoda ,nie jestem niewolnikiem auta .MDM gdzieś sól. itp. ,pozdrawiam.pedantów hehe

Znalazłem co mi prąd kradnie. Światło w bagazniku.

W sumie nie kradło, tylko przetwarzało na fotony, które zostały w bagażniku

obliczone na lukakatorze