Forum Latitude i Safrane klub Polska

Prawie 10 tysięcy przebiegu od ostatniej wymiany, miałem wolną chwilę więc płukanka, nowy filtr i olej

Wyjechałem z garażu po ponad miesięcznym postoju w celu rozchuśtania maszyny przed trasą na zlot jutro wizyta u wulkanizatora i jeszcze małe sprzątanie i będzie gotowa do trasy ok 450 km

Też jutro jadę ogarniać koła, bo muszę wreszcie zmienić na letnie a mam nie wyważone

obliczone na lukakatorze

Umyte podwozie, wyczyszczone i zabezpieczone skóry (pianka Sonax, impregnat gliptone). Lakier umyty i położony polimer. Założyłem jeszcze nowy filtr kabinowy i auto trafia do garażu podziemnego na kilka miesięcy z racji mojego wyjazdu za granicę. Mniej więcej w takim stanie:

Autko umyte i gotowe na zlot

Ja dziś zmieniłem opony 17- stki z 225/45 na 215/50, prowadzi się o wiele lepiej ale zdaje się że przy skręcaniu jadąc do tyłu coś delikatnie obciera o nadkole... Jutro się temu przyjrzę

Usunąłem owady po nocnej podróży

Wymieniłem akumulator, bo po zatrzymaniu się pod przedszkolem nie odpaliłem autka - po za przekaźnikiem nic nie ożyło. Aku miał 5.8V - skubaniec zwarł się na celach.
Przypuszczam, że wszystkie dotychczasowe problemy z błędami były spowodowane kończącym się akumulatorem.

Wyposażyłem swoją safrane w bagażnik na rowery żeby w wakacje do czegoś się przydała a nie stała tylko w garażu i wyjeżdżała tylko na złoty bo tylko safrane z moich samochodów ma haka

Jakiej firmy ten bagażnik?