Strona 1 z 1

Spray do kokpitu

: 20 lipca 2022, 16:07
autor: Rufus
Nie chciałbym robić antyreklamy, ale pragnę ostrzec przed używaniem sprayu do kokpitu firmy autoland.
Ojciec wysprayowal sobie kokpit w Saabie (co prawda na słońcu) i rozpuściło lakier na plastikach (real foto)
Teraz jedynym ratunkiem jest wymiana wszystkich paneli :(

Re: Spray do kokpitu

: 20 lipca 2022, 16:37
autor: lycanananas
Oł... Pierwszy raz coś takiego widzę... Na pewno robienie na słońcu i w nagrzanym aucie mogło spotęgować efekt. Ja zawsze APC od ADBL używam i nawet w Lagunie 2 mi nie zjada plastików. A nie mam mocno rozcieńczonego.

Re: Spray do kokpitu

: 20 lipca 2022, 18:15
autor: Przemoimnieniemo
Niezła masakra. Jak rozpuściło to już raczej nic nie pomoże i będzie się tylko pogłębiać.

Unikajcie taniej chemii do auta typu właśnie autoland, chociaż nie ma oceniać tylko po cenie bo jest K2 i daje radę z grubsza.

Lepiej odżałować 10 zeta więcej i dokupić coś sonaxa o większej wydajnoaci czy jakiejś innej bardziej rozpoznawalnej marki. Tam przynajmniej można dochodzić roszczeń z tytułu uszkodzeń itp.

Re: Spray do kokpitu

: 20 lipca 2022, 21:33
autor: Patryk
To teraz można się pokusić o demontaż i jakieś fajne lakierowanie albo flokowanie

obliczone na lukakatorze


Re: Spray do kokpitu

: 20 lipca 2022, 22:27
autor: henry71
Nie ,no gdzie tam flokowac ,dopiero masakra by była ,hehe

Re: Spray do kokpitu

: 21 lipca 2022, 08:51
autor: Rufus
Chyba będę kupował i wymieniał poszczególne elementy - na szczęście nie są to jakieś bardzo drogie rzeczy, nie mniej jednak roboty masa.
W pierwszej kolejności po dokładnym oczyszczeniu spróbuję czarnym lakierem w sprayu to potraktować - zobaczę czy da się uratować trochę czasu i roboty, a potem nakleić naklejki na przyciski zakupione na alledrogo.
Kratki nawiewu są na pewno do wymiany - plastik w kratkach tak zeżarło, że już na widok ręki pęka - dosłownie struktura plastiku zrobiła się jak po pożarze - twardy i pękający pod byle naciskiem.
Nigdy wcześniej się z tym nie spotkałem.
Podobno zaraz po spryskaniu lakier marszczył się jak po skansolu. Może by to choć częściowo uratował, gdyby od razu przemyć to woda, ale tato stwierdził, że skoro i tak już lakier zaczął schodzić, to spryskał ponownie, żeby doczyścic z resztek lakieru :doh:
Panel klimatyzacji oklejony jest czarna taśmą klejąca, bo zrobił się jasnoszaryi aż raził.
Ogólnie plastiki wyglądają jak z Cinquecento :shock:

Re: Spray do kokpitu

: 21 lipca 2022, 10:14
autor: lycanananas
Kupić drugiego Saaba na części i zmienić wnętrze całe. Nie ma sensu bawić się w naklejki.