Forum Latitude i Safrane klub Polska

175050 km
- olej Elf full twch 5w30 fe
- filtr oleju OE
- filtr powietrza OE
- filtr paliwa OE
- filtr kabinowy OE

Nie idzcie moją drogą i nie odkazajcie klimy granatem z Liqui Moly. Po zastosowaniu na drugi dzień zaczęło walić pieczarką mimo prawidłowego zastosowania. W ruch poszedł kolejny granat z plaka, ozonowanie i nic nie pomogło.

Pomijam tłuste szyby.

Dopiero jak wjechałem chemią Bizol AC Clean+ na parownik to coś ruszyło i jako tako nie śmierdzi.

Jutro przychodzi delikatna szczotka szczelinowa i kolejna pucha preparatu i będę powtarzał. Mimo wymiany filtra przed chwilą wymienię na kolejny nowy.

Dlatego ja klientom dezynfekuje ultradźwiękowo

Lookalem ten temat. Widziałem że to chodzi o rozprowadzenie preparatu na zasadzie nebulizacji na poziomie 5 mikronów.

Można by było po zakupie środka uzyskać efekt nebulizacji używając nebulizatora dla dzieci bo tam jest około 3,5 mikrona tylko miejsca do wlania mniej.

Przed chwilą sprawdziłem i dalej lipa. Nie wiem co zrobię jak jutrzejsze działania nie pomogą.

Przyjedź do mnie ogarniemy

Kolejny dzień walki. W ruch poszło czyszczenie mechaniczne. Jeszcze mnóstwo syfu wyleciało. Wygląda jak by ktoś herbaty nasypał do pojemnika filtra i tak samo pachnie. Wiado, że to syf i kwacz.



Do tego wleciała pucha Bizol AC Clean 30+ po stronie suchej i mokrej parownika. Dodatkowo spryskalem parownik po dwóch stronach czystą IPA. Wymieniłem filtr.



Jak to już nie pomoże to wjadę chemią szpitalną w ostateczności i to już wiem, że zadziała na 1000%.

Niedługo opanuję sztukę rozbierania schowka z zamkniętymi oczami po ostatnich 3 razach.

Ostatnie działania na niewiele się zdały. Smród powrócił.

Dzisiaj wjechała ostateczna artyleria pod postacią preparatu do czyszczenia metalowego sprzętu medycznego Microzid AF Liquid, Szczota do butelek z Ikea za 4 zeta i opryskiwacz z przedłużeniem.

Microzid zabija wszystko od wirusów i bakterii przez grzyby po inne bardziej zaawansowane patogeny. Czas działania od 1-2 minut. Nie bez znaczenia było mechaniczne czyszczenie.

Po uruchomieniu klimy i manipulacjach ciepło - zimno smród się nie pokazał.

Cześć

W ramach statusu Microzid dał radę że smrodem. Obecnie nic nie czuć.

Od wymiany ostatniej zrobiłem 5000 km.

W ostatnim czasie zakupy. Czekają na montaż:
- zestaw koła pasowego OE (zaczeło stukać na wolnych i trzęsie silnikiem)
- poduszka górna 8 prawa OE
- wahacze przód OE

Dodatkowo taki temat. Robiłem jakis czas temu zbieżność. Okazało się że łepek napompował opony, które przejezdzily ledwo 1 sezon na 3 bary na całym aucie. Dopiero zwróciłem uwagę że coś nie tak jak zaczęły tłuc i huczeć. Opony zjechane, wyjajowane. Do wywalenia.

W końcu obszyłem kierownicę. Poprosiłem też o obszycie dołu tam gdzie się wyciera.

Kochani musze Was przeprosić. Poduszka ósemka która wskazałem z 1.5 dCi jest nieprawidlowa. (czesc poprzedniego posta usunąłem) Dzisiaj zabrałem się za wymianę i jest za krótka. W błąd wprowadził sprzedawca części francuskich.

Poszedlem do piwnicy bo leżała u mnie nadal ta z laguny 2.0 dCi z końcówką 001. Po zdjęciu starej (pęknięta - z zewnatrz nie było widać) i włożeniu nowej w to miejsce rozstaw pasuje w otwory i wchodzi idealnie. Punkty montażu są identyczne. Pomierzylem i na 99% to jest to samo w innej obudowie. Zamontowałem, odpaliłem i nie widzę niepokojących objawów. Wychodzi na to że Turek miał rację.

180450km - komplet koła pasowego

181000 km wymiana xenonow

Robota w miarę przyjemna. Jak na 1 raz zajęła 1h. Z lewej strony najlepiej zdjąć pokrywę i bok obudowy akumulatora. Z prawej już gorzej. Można próbować odchylić trochę wlew płynu do spryskiwaczy, rozpiąć kable elektryczne z zatrzasku żeby nie blokowały. Poprzedni właściciel trochę przyoszczędził bo lewy xenon Osram, prawy Philips o innym stopniu świecenia i barwie. Słabo ale to już wyprostowane.

Nie pasują zwykle w5w do tak białego światła. Zamówiłem ledy z Osrama. Jutro jak przyjdą wstawię foto.