Wężyk od zbiornika spryskiwaczy
- ZAGGI
- Posty: 61
- Rejestracja: 21 lutego 2018, 18:45
- Lokalizacja: Kraków
- marka i model pojazdu: BMW e38 750i
- Płeć: Mężczyzna
- Status: Offline
Wężyk od zbiornika spryskiwaczy
Parę dni temu zużyłem resztki zimowego płynu więc zakupiłem letni i zalałem całe 5 l (minus zbiorniczek z tyłu). Już miałem wsiadać do auta jednak w oczy rzuciła mi się szybko powiększająca się kałuża dopiero co wlanego płynu. Wyciekło wszystko, zdążyłem jeszcze mniej więcej zlokalizować że gdzieś pod prawym nadkolem. Dzisiaj wzięliśmy się z narzeczoną za odkręcanie, poszło całkiem sprawnie (uważać trzeba jedynie przy tych zaciskach klinowych bo łatwo je ułamać, ech ta francuska myśl techniczna). Po chwilowych poszukiwaniach winnym okazał się, na szczęście, gumowy wężyk doprowadzający płyn do zbiornika - jakimś cudem spadł z końcówki (nie wlewałem płynu jakoś bardzo szybko). Po założeniu dodatkowo zacisnąłem na końcu trytkę, dla pewności. I spryski znowu zaczęły działać
- henry71
- Administrator forum
- Posty: 2578
- Rejestracja: 09 lipca 2017, 16:37
- Lokalizacja: brzeg dolny
- marka i model pojazdu: renault latitude 3.0dci initiale
- Płeć: Mężczyzna
- Status: Offline
Re: Wężyk od zbiornika spryskiwaczy
Trytki dadzą radę
- Gutek
- Posty: 699
- Rejestracja: 09 lipca 2017, 20:38
- Lokalizacja: Bagno
- marka i model pojazdu: Złom
- Status: Offline
Re: Wężyk od zbiornika spryskiwaczy
ZAGGI, trzeba było wymienić wężyki na nowe, jak już rozebrałeś nadkole, taka sytuacja może pojawić się w innym miejscu, bo w naszych safrane to norma, wiek auta
- ZAGGI
- Posty: 61
- Rejestracja: 21 lutego 2018, 18:45
- Lokalizacja: Kraków
- marka i model pojazdu: BMW e38 750i
- Płeć: Mężczyzna
- Status: Offline
Re: Wężyk od zbiornika spryskiwaczy
Zgadzam się, rozwiązanie miało być tylko tymczasowe bo przegląd tuż tuż i bez działających sprysków mogłoby być ciężko