Forum Latitude i Safrane klub Polska

He he, fajnie to wygląda

Wymieniłem jeszcze raz sondę, tym razem nową.
Jak na razie ok 300 km zrobione, również po autostradzie i błędów sondy brak
Za jakiś czas zobaczę jak ze spalaniem będzie, bo na razie zbyt krótki dystans, aby coś twórczego powiedzieć.

Z ciekawostek - przedtem pojawiał się w pamięci "błąd lampki ostrzegawczej hamulca ręcznego" oraz "zakłócony multipleksowy sygnał poduszki powietrznej pasażera" (przynajmniej tak były przez pyClipa diagnozowane). Po wymianie sondy na nową te błędy już się nie pojawiają. Nawet nie skojarzyłem że mogą być w jakikolwiek sposób powiązane.
CAN potrafi namieszać...

Wymieniłem obuwie na letnie.

Przy okazji dorobiłem zagubioną spinkę do listwy progowej - gdzieś odpadła i listwa zaczęła odstawać w tylnej części.

Pojechałem autem na myjnie ręczną. Auto gotowe na spot YW w środę

Wkońcu wymieniłem filtr kabinowy, zbierałem się do tego odkąd zakupiłem latitude... Prawie 1.5 roku...

Lepiej późno niż bardzo wcale.

Wymieniłem włącznik stopu

W tamtym tygodniu umyłem dokładnie autko i nałożyłem wosk, wymieniłem lampki podświetlenia tablicy rejestracyjnej na LEDowe, bo kupiłem kiedyś u Alliego w cenie żarówki.
Dzisiaj odkurzyłem wnętrze, umyłem szyby od środka, przeczyściłem plastiki, przeozonowałem wnętrze, wymieniłem filtr kabinowy (nie wiem czemu mocno mokro było w kasecie filtra i stare filtry też wilgotne).

Jednym słowem przygotowałem autko do podróży.

Mam nadzieję, że się odwdzięczy za opiekę i objedzie z nami bez niespodzianek.

Objedzie objedzie to wkońcu latitude

mruczek pisze: ↑09 maja 2023, 22:02 Wkońcu wymieniłem filtr kabinowy, zbierałem się do tego odkąd zakupiłem latitude... Prawie 1.5 roku...

Paczę na safrankę w oddali na TBU. Mieszkasz gdzieś w Busku? Jeżdżę tam do teściów, w piątek będę, zlocik?