Forum Latitude i Safrane klub Polska

Czas przerwać twoje posty Heniu Naprawiłem podświetlenie zegarów

Safranke poskładałem po lakierowaniu, zrobiłem dokladne mycie z dekontaminacją lakieru, 2 etapowa korekta lakieru i powłoka ceramiczna - to tydzień temu, dzisiaj po pracy wymienilem przegub zewnętrzny od strony pasażera i żarówkę stopu przy okazji pojawił się mały wyciek z uszczelki misy olejowej... Zawsze cos jak to w aucie używanym

Jest na tym forum jakiś moderator, który posprząta ten temat?

Tak posprzątane ,nie ma tematu czyszczenia więc nie ma się do czego doje
......,temat w tej formie nic pozytywnego nie wnosił koniec dyskusji następne wypociny w tym temacie nie związane z tytułem będę usuwał sukcesywnie.

Żeby nie było że tylko Heniu dba o swój samochód, z racji spokojnego dnia w pracy wyszorowalem i doprowadziłem do czystego stanu alufelgi kół letnich.
Użyłem do tego środka do mycia felg serii Moje Auto zakupionego nieopodal w Auchanie oraz małej szczotki do kibla zakupionego w tymże samym sklepie oraz szmatki z mikrofibry także z Auchan
Środek ze środkowej półki cenowej zrobił robotę na zadowalającym mnie poziomie
Jak będę miał chwile czasu, to w Nowym Roku zawoskuje felgi twardym woskiem.

Brak czasu na cokolwiek a zawłaszcza na chwalenie się na forum co i jak.
Generalnie Safranka odebrana od blacharza, kilka rzeczy do poprawy, ale ważne że jeździ.
Jak znajdę chwilę to się mocniej rozpiszę w moim temacie.

Podjąłem próbę zamiany wydechów w moich safranach zakończone...porażką Trzeba ciąć i spawać. Za to udało się wymienić halogen, przepływomierz, kopułke rozdzielacza i filtr powietrza.

Założony tłumik drgań do poduchy silnika którego nie miałem zamontowanego w ogóle (nasi tu byli pewnie), wymieniony przełącznik świateł na zreperowany przez Gutka, oczywiście tłumik drgań (podkowa) też od Gutka

O kurczę! nie miałeś tłumika drgań? to katastrofa, jak sama nazwa wskazuje tłumik drgań,ten element jest niezbędny, mogę tylko wyobrazić sobie co się działo podczas przyśpieszeń, zmiany biegów i gaszeniu

Właśnie sęk w tym że nie było źle delikatnie tylko przy odpaleniu silnika z prawej strony było takie nienaturalne szarpnięcie nie wiem jak to opisać ale najbardziej czułem ze cos jest nie tak stojąc w korkach-na trybie D były zbyt duże wibracje. Teraz jest dużo lepiej, jeszcze poduszki sanek i będzie "jak nowe" zastanawiam się tylko jak ktoś wpadł na pomysł żeby tego elementu się pozbyć