Strona 2 z 5

Re: Safrane 2,5 1998r

: 09 lutego 2020, 22:13
autor: bartek82r
Grzesiek21 pisze: 09 lutego 2020, 22:10 Ja na szczęście mam już i będę się jej trzymać :D możesz zobaczyć w temacie "przygoda z safranami"
Aaaa, myślałem że następnej szukasz :lol:

Grzesiek21 pisze: 09 lutego 2020, 22:10 tak jak pisałem niech służy bezawaryjnie :D
Dzięki wielkie, taką mam nadzieję :)

Re: Safrane 2,5 1998r

: 09 lutego 2020, 22:14
autor: Jacek957
Widać że można jeszcze trafić dobry okaz za małe pieniądze :) Zadbaj o nią a długo Ci posłuży :P

Re: Safrane 2,5 1998r

: 09 lutego 2020, 22:16
autor: bartek82r
Jacek957 pisze: 09 lutego 2020, 22:14 Widać że można jeszcze trafić dobry okaz za małe pieniądze :) Zadbaj o nią a długo Ci posłuży :P
Mam zamiar dbać i trochę ją doposażyć ;)

Re: Safrane 2,5 1998r

: 10 lutego 2020, 12:54
autor: pemek
Zadbaj o konserwacje przede wszystkim bo pod tym progiem prawy tył przy rancie to już pewnie będzie dziurka :( ogólnie auto wygląda super jak za takie pieniądze i ten przebieg może być rzeczywisty. Trochę miłości, dobre mycie i sprzątanie i będzie cacy :clap:

Re: Safrane 2,5 1998r

: 10 lutego 2020, 19:20
autor: Gutek
Witajcie, muszę przyznać że fajny egzemplarz jeśli chodzi o cenę, suchutki i czyściutki silnik, karoseria z niewielka "rudą" i na tym bartek82r koniec dobrych wiadomości, przebieg tego auta szacuję na około 276 tysięcy. No i w tym momencie otwieram dyskusję :lol: po czym oszacowałem ten przebieg? ;)

Re: Safrane 2,5 1998r

: 10 lutego 2020, 19:31
autor: Grzesiek21
Naklejka na kielichu ? :lol:

Re: Safrane 2,5 1998r

: 10 lutego 2020, 19:46
autor: henry71
Stan fotela kierowcy i podłokietnika?

Re: Safrane 2,5 1998r

: 10 lutego 2020, 19:57
autor: Rufus
Na pewno po wytarciach na kierownicy w miejscach kondonkowych szwów - na zlocie nam to tłumaczyłeś :lol: :lol: :lol:

Re: Safrane 2,5 1998r

: 10 lutego 2020, 20:24
autor: bartek82r
Ja nawet nie będę zgadywać bo nie mam pojęcia po czym to wywnioskowałeś :)

Re: Safrane 2,5 1998r

: 10 lutego 2020, 20:27
autor: lycanananas
Zdradzi mi ktoś tajemnice czemu N7Q ma zapłon elektroniczy, a N7U już mechaniczny?