Szkoda się chwalić - szafranowe rewolucje.
: 24 sierpnia 2019, 22:33
Taką 5-cio drzwiową szafę udało się nabyć za 2200.
Ogólnie jest to moje pierwsze w życiu auto.
Safrane znam bo ojciec miał dwie : 1993 3.0 V6 i 2001 2.2 TD
Za to u mnie :
- Pojemność silnika: 2435 cm³
- Moc silnika: 165 HP
- Paliwo: benzyna
- Paliwo alternatywne: gaz płynny (propan butan)
Bogato wyposażona, ale część elektroniki nie działa.
Szyba czołowo podgrzewana, ale chyba wymieniona na nie grzaną, nie działające pompowane fotele, automatyczna skrzynia biegów,
nie działająca klimatyzacja, problem z nawiewem na szybę, stukający podejrzewam przegub z lewej strony i tylny prawy amortyzator, dziurka w wydechu.
No i najgorsza wada to spieprzona blacharka. Matowy lakier i dużo odkurzu na całym tyle łącznie z nadkolami. Ten sam partacz malował doły drzwi - wszystko już powychodziło.
Oś czasu dla ciekawskich historii właścicieli i przebiegu auta na przestrzeni lat no i kilka zdjęć.
Ogólnie jest to moje pierwsze w życiu auto.
Safrane znam bo ojciec miał dwie : 1993 3.0 V6 i 2001 2.2 TD
Za to u mnie :
- Pojemność silnika: 2435 cm³
- Moc silnika: 165 HP
- Paliwo: benzyna
- Paliwo alternatywne: gaz płynny (propan butan)
Bogato wyposażona, ale część elektroniki nie działa.
Szyba czołowo podgrzewana, ale chyba wymieniona na nie grzaną, nie działające pompowane fotele, automatyczna skrzynia biegów,
nie działająca klimatyzacja, problem z nawiewem na szybę, stukający podejrzewam przegub z lewej strony i tylny prawy amortyzator, dziurka w wydechu.
No i najgorsza wada to spieprzona blacharka. Matowy lakier i dużo odkurzu na całym tyle łącznie z nadkolami. Ten sam partacz malował doły drzwi - wszystko już powychodziło.
Oś czasu dla ciekawskich historii właścicieli i przebiegu auta na przestrzeni lat no i kilka zdjęć.